Fragment Trzech Króli z gobelinu Pokłon Trzech Króli (Manchester Metropolitan University) |
Homilia na uroczystość Objawienia Pańskiego
d moich dni w seminarium do dnia dzisiejszego słyszałem niezliczone pytania w debatach na temat Mędrców w dzisiejszej Ewangelii. Debaty zostały sformułowane w wypowiedziach i pytaniach takich jak te: „Czy magowie naprawdę są królami? Czy to astrologowie? Może byli jedynie interpretatorami snów. Czy naprawdę było ich tylko trzech? Czy to możliwe, że było ich dwóch, a może czterech, którzy przynieśli trzy prezenty? Może byli po prostu osobistościami kultowymi lub magami, którzy praktykowali magię okultystyczną. Czy to perscy kapłani? Może byli naukowcami i dlatego nazywano ich mędrcami. Jakie są ich prawdziwe imiona? ” Debata nie ma końca.
Wszystkie te niepotrzebne dyskusje na temat mędrców mogą zatrzeć piękne zaproszenie stojące za rzeczywistością objawienia się Słowa, które stało się ciałem. Przesłanie objawienia Pana jest takie: Narodziny Jezusa oznaczają, że nadszedł czas, aby wszyscy ludzie oddawali cześć Bogu samemu ze wszystkim, co mamy.
Wszyscy ludzie, ze wszystkich czasów i miejsc, święci i grzesznicy, Żydzi i nie-Żydzi, mogą teraz wielbić Boga w Jezusie Chrystusie i przez Jezusa Chrystusa. Wszystko, co Bóg obiecuje całej ludzkości, w każdym miejscu i czasie, spełniło się w Jezusie Chrystusie, ponieważ w Nim Bóg stał się dostępny dla wszystkich ludzi, w tym nie-Żydów: „Poganie są współdziedzicami, członkami tego samego ciała i współ- partnerzy w obietnicy w Chrystusie Jezusie przez ewangelię ”.
Mędrcy, wyczuwając dostępność boskości dla wszystkich w nowo narodzonym Chrystusie, nie zrażali się ich byciem obcokrajowcami lub nie-Żydami i przyszli szukać „nowo narodzonego króla Żydów”, nawet gdy Herod i cała Jerozolima byli zaniepokojeni swoją misją . Możemy uczyć się od mędrców, jak zbliżać się do serca Jezusa, nawet gdy czujemy się tak odlegli od Niego i niegodni Jego miłości do nas. Nie musimy udawać, że różnimy się od tego, kim naprawdę jesteśmy, ale przychodzimy do Niego takimi, jakimi jesteśmy. W Jezusie Chrystusie wszyscy ludzie mogą dziś należeć do Boga i oddawać Mu cześć.
Mędrcy podążali za gwiazdą, aż przybyli, aby oddać cześć nowonarodzonemu królowi. Nie czcili jedynej gwiazdy, ale podążali za nią. Nie czcili też niespokojnego króla Heroda, ale zachowali swój specjalny dar hołdu nienaruszony, dopóki nie spotkali małego Jezusa: „Otworzyli swoje skarby i ofiarowali Mu dary w postaci złota, kadzidła i mirry”. Możemy nauczyć się od magów, aby nie wielbili darów Bożych, ale używali ich, aby zbliżyć się do Boga, dawcy wszystkich darów. Możemy również nauczyć się od magów, aby nie ofiarowywać innym osobom lub stworzeniom czci i adoracji, które jesteśmy winni wyłącznie Bogu.
Możemy również uczyć się od mędrców, jak dbać o nasze skarby w nienaruszonym stanie, oddawać je Bogu w szczerym oddaniu, a następnie zostawiać u Jego stóp. Mędrcy ofiarowali i zostawili swoje cenne dary przed szopką. Czy nie oddajemy się Bogu, a potem nie zaczynamy stopniowo go cofać? Czy nie ofiarowujemy się Bogu, a potem nadal martwimy się o nasze życie? Przypomniała mi się ta nasza tendencja w świątecznej wiadomości tekstowej mojego kuzyna: „Dlaczego oddajemy nasze życie Jezusowi, a potem spędzamy je na zamartwianiu się tym samym życiem, które Mu ofiarowaliśmy?” Mędrcy uczą nas, by wszystko, co mamy, ofiarować Bogu i zostawić w Jego rękach.
Wreszcie magowie, po złożeniu hołdu dziecku, „wyruszyli do swojego kraju inną drogą”. Ich trasa powrotna różniła się od trasy przyjazdu. Mędrcy uczą nas, że nasze życie ulegnie zmianie, jeśli podejdziemy do Jezusa w uwielbieniu z odpowiednim nastawieniem. Autentyczne uwielbienie z pewnością nas zmieni, zaszczepiając w nas pragnienia Boga względem nas i całkowitą zmianę naszych priorytetów. Kiedy pozwolimy, aby Jezus przyciągnął nas do siebie poprzez swoje dary, a my nie wielbimy Jego darów, On z pewnością zacznie nas prowadzić w życiu ścieżką własnego myślenia i działania.
Moi drodzy bracia i siostry w Chrystusie, w dzisiejszym świeckim świecie stajemy przed bardzo zaciekłym wyzwaniem, aby wielbić samego Boga i zbliżyć się do Niego poprzez dary, które On nam ofiaruje. Tak łatwo jest nam wielbić dary, które od Niego otrzymaliśmy, bezinteresownie je zdobywając i gromadząc, daremnie polegając na nich, aby przyniosły nam spełnienie i szczęście. Zaczynamy czuć się wyobcowani od Boga z powodu naszych grzechów lub zmagań życiowych. Twierdzimy, że oddajemy nasze życie Bogu, ale świadomie lub nieświadomie odbieramy Bogu ofiarę z siebie, żyjąc w niekończącym się zmartwieniu, jakby Bóg nigdy nie wziął nas za siebie podczas chrztu drogocenną krwią Jezusa.
Mędrcy zawsze pozostaną dla nas tajemniczy. Z pewnością nigdy się nie dowiemy, kim oni są. Ale możemy się od nich nauczyć, jak podejść do Jezusa w dzisiejszym kulcie eucharystycznym z właściwą postawą. Jezus jest obecny, abyśmy wszyscy mieli dostęp do Boga ze względu na ten autentyczny kult Boga, który zmienia nas od wewnątrz. On jest Tym, „przez którego uzyskaliśmy dostęp do tej łaski, w której teraz stoimy
Styczeń 2019
Fr. NNamdi Moneme , OMV
Pokłon Trzech Króli (Manchester Metropolitan University) |
Adorazione dei Magi (1420-1422 ) by Lorenzo Monaco |
Rogier van der Weyden (1399-1400 – June 18, 1464)- Pokłon Trzech Króli |
Albrecht Dürer |
Girolamo Francesco Maria Mazzola detto Parmigianino- 1529) |
Pokłon Trzech Króli, rycina Heinricha Hofmanna, koniec XIX wieku |
Quinten Massijs - The Adoration of the Magi |
TGD feat. Kuba Badach, Piotr Cugowski - Trzej Królowie
Trzej Królowie pod Gwiazdą szli,
Przemierzali noce i dni,
Niosąc dary, pełni wiary
Aż do stajenki szli.
Królu, któryś przyszedł na świat,
Pośród biednych w Betlejem chat,
Panowanie i władanie Twoje jak złota blask.
Weź kadzidło z rąk naszych tu,
Niech modlitwą padnie do nóg.
Wznieśmy dłonie, Pan na tronie,
On, Wiekuisty Bóg.
Wznoszę oczy za Gwiazdą wzwyż,
Kiedyś Panie czeka Cię krzyż.
Mirra Tobie, który w grobie spoczniesz jak człowiek śpisz.
Gwiazda światłem nocy lśni,
Gwiazda nas prowadzi dziś.
Na kolana, chwalmy…